Zanim przyjdzie nam się cieszyć z wielkiego widowiska sportowego EURO 2012 musimy najpierw w pocie czoła wykonywać restrykcyjny plan stanowiący wymagania UEFA. Wymagań jest wiele, te dotyczące stadionów, dalej dotyczący dróg, połączeń krajowego ruchu kolejowego i oczywiście rozbudowy bazy noclegowej.
Trójmiasto piękne hotele posiada, ale jest ich stanowczo za mało, aby pokryć w pełni zapotrzebowanie na to widowisko sportowe. W chwili obecnej w Trójmieście zarejestrowanych jest 44 hoteli, w których znajduje się 3060 pokoi. Brak natomiast tych najwyższej jakości – mowa tutaj o dobrej klasy hotelach, tych cztero- i pięciogwiazdkowych.
UEFA kwalifikuje hotele do odpowiedniej kategorii, zwracając szczególną uwagę na komfort przebywania tam klientów, w Polsce natomiast normy dotyczące kategoryzowania obiektów są duże bardziej surowe, dlatego też część trójmiejskich hoteli trzygwiazdkowych jest hotelami czterogwiazdkowymi w rozumieniu norm UEFA.
Trójmiasto zaplanowało rozbudowę kolejnych 10 obiektów, dwóch najwyższej kategorii – jeden z nich to Sheraton w Sopocie, drugi zaś hotel budowany jest na Targu Rybnym w Gdańsku. Gdyby jednak nie udało się do czasu rozgrywek Euro 2012 wybudować żadnego pięciogwiazdkowego hotelu, miasto stworzyło plan alternatywny. Sprowadzi do Gdańska luksusowe statki wycieczkowe, w których będą mogli przenocować kibice.
Gdańsk, Gdynia i Sopot już od bardzo dawna słynie z przepięknych stylowych hoteli, do których turyści powracają z nostalgią w kolejnych latach. Hotele te utrzymują swój wysoki standard, a także unowocześniają spektrum swojego działania na przykład o usługi Spa, odnowę biologiczną, czy rozbudowę sal konferencyjnych o wysokim standardzie i nowoczesnym wyposażeniem.
Zadanie jakie obecnie muszą wykonać te miasta mogą przyczynić się do jeszcze większego rozsławienia ich na arenie międzynarodowej. Pracy dużo, ale zyski także mogą okazać się zaskakująco wysokie.
M-S-M