Gdańsk podnosi opłaty za wynajem lokali użytkowych. W niektórych przypadkach o 1000 procent! Restauratorzy zapowiadają: – Ucierpią mieszkańcy i turyści, bo i my podniesiemy ceny.
Prezydent Paweł Abramowicza podpisał 10 lipca zarządzenie w tej sprawie. Miasto będzie teraz podzielone na dwie strefy, a nie jak dotąd cztery. Strefę prestiżu (ulica Długa i Długi Targ), oraz pozostałe tereny – reszta Gdańska. Opłata za jeden m kw. na reprezentacyjnych ulicach miasta wyniesie 88,91 zł (dawniej było 29,70)
Wiceprezydent Gdańska ds. polityki komunalnej oszacował, że dzięki temu do kasy miasta rocznie wpłynie 50,4 mln zł.
Co na to restauratorzy? – Ludzie już teraz narzekają na drożyznę, a będzie jeszcze gorzej. Ceny w lokalach podyktowane są przecież głównie kosztami pracy, towaru lub mediów, więc za podwyżki zapłaci klient. Średnio podwyżki wyniosą 140 procent.
Nowe ceny wejdą w życie jesienią, a więc portfele tegorocznych turystów jeszcze są pod ochronką w Gdańsku. Kolejne podwyżki miasto zapowiada za trzy lata.
Źródło: gazeta Trójmiasto