Prawie każdy potencjalny klient używa wyszukiwarki internetowej. Oznacza to, że poważnym błędem jest nieinwestowanie w reklamę w wyszukiwarce. Z poniższego artykułu można dowiedzieć się, jak dokładnie działa system Google Ads, a także do kogo warto się zwrócić o pomoc w ich zakresie.

Reklama w wyszukiwarce – jak działa?

Mówiąc “wyszukiwarka” zazwyczaj ma się na myśli Google. Nie bez powodu. Jest to monopolista. Inne wyszukiwarki są używane w krajach, gdzie Google jest nielegalny (np. w Chińskiej Republice Ludowej) lub przez osoby z jakiegoś powodu bojkotującego monopolistę. Niemniej większość klientów używa produktu wspomnianej już firmy. I to na nim należy się skupić uprawiając SEM (ang. Search Engine Marketing, marketing w wyszukiwarkach).

Google Ads działa w ten sposób, że po wpisaniu wybranych przez reklamodawcę fraz kluczowych na szczycie wyników wyszukiwania pojawią się wyniki będące reklamami w tym właśnie systemie. Oprócz tego istnieją także Shopping Ads. Te z kolei po wpisaniu stosownych fraz (przeważnie nazw produktów) wyświetlą na samej górze sponsorowane odnośniki do sklepów internetowych. Przeważnie taka reklama zawiera nazwę produktu, sklepu, jego zdjęcie i cenę.

Targetowanie (lub też: kierowanie) reklam we wspomnianym systemie możliwe jest nie tylko na podstawie fraz kluczowych. Do odbiorcy można dotrzeć również na podstawie jego zainteresowań. W ustawieniach można dopasować cały styl życia odbiorcy do wymagań reklamodawcy. Inne kryteria obejmują lokalizację, używane urządzenie, a nawet porę, w jakiej reklama powinna się ukazywać.

Ważną rzeczą podczas ustawiania kampanii Google Ads jest jej odpowiednie zawężenie. Jeśli ustawienia będą zbyt szerokie, będzie trzeba przede wszystkim zapłacić za nią dużo więcej. Więcej nie znaczy tu lepiej. W takiej sytuacji reklama może wyświetlić się osobom spoza faktycznej grupy docelowej. Pieniądze zostaną wydane, ale nie zwrócą się. W końcu osoba niezainteresowana przedmiotem reklamy po prostu nie zdecyduje się na jego zakupienie.

Reklama ustawiona na węższą grupę będzie miała mniejszy zasięg, to prawda. Jednak będzie wiązała się z większą ilością zakupów dokonanych przez klientów. Co za tym idzie – będzie bardziej rentowna.

Kogo można prosić o pomoc?

Google Ads to bardzo złożony, dość trudny w obsłudze system. Oczywiście można próbować obsługiwać go samemu. Jest to jednak obarczone pewnym ryzykiem. Właściciel firmy pochłonięty swoim biznesem może nie mieć dość czasu na dostateczne zgłębienie jego arkan. Co za tym idzie, w najlepszym razie ustawi on kampanię mniej rentownie, niż by mógł.

Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest powierzenie wyników swojej reklamy w wyszukiwarkach komuś, kto się w tym zagadnieniu specjalizuje. Przede wszystkim specjalista o odpowiednim poziomie ekspertyzy przyniesie kilka korzyści:

• ustawi kampanię lepiej, niż zrobiłby to ktoś niezajmujący się zagadnieniem na pełen etat
• pozwoli uwolnić czas; gdy specjalista będzie ustawiał kampanie Google Ads, właściciel biznesu może zająć się innymi kwestiami

Po czym jednak można poznać, że specjalista Google Ads w istocie jest specjalistą? Specjalista najwyższej klasy będzie na przykład mógł pochwalić się tytułem Google Premium Partner. Jest to tytuł, na jaki zapracowało wyłącznie 3% najlepszych w Polsce specjalistów i agencji marketingowych. Jego posiadanie samo w sobie jest gwarancją ekspertyzy. Specjalizujący się w kampaniach Google Ads Artur Smolicki może się pochwalić tym właśnie tytułem. Zapracował na niego ponad dekadą doświadczenia obejmującą realizacje dla klientów z prawie trzydziestu krajów z całego świata. Przeprowadził także setki szkoleń czy audytów już ustawionych reklam. Oprócz obsługi kampanii prowadzi też merytorycznego bloga, na którym można przekonać się o jego poziomie wiedzy i wynieść z niej coś dla siebie. Podane wyżej powody jednoznacznie świadczą o tym, że współpraca z Panem Arturem musi się opłacić. Na jego stronie internetowej można zobaczyć, dla jakich marek pracował i jak wielkie efekty im przyniósł.