Nasze pierwsze menu koktajlowe to coś znacznie więcej niż tylko zbiór przepisów czy lista drinków do wyboru. To osobista i zarazem uniwersalna opowieść o smakach, ludziach i kulturach, które zbliżają się do siebie właśnie za pomocą jednego kieliszka. Z każdą pozycją w karcie chcemy opowiadać historie, dzielić się doświadczeniami i zapraszać Was do świata, który powstał z pasji do eksplorowania alkoholi – zarówno tych dobrze znanych, jak i zupełnie nieoczywistych.
Inspirowani światem i jego różnorodnością
Pomysł na menu zrodził się z potrzeby stworzenia czegoś więcej niż tylko karty koktajli – chcieliśmy dać gościom doświadczenie, które łączy w sobie smak i historię. Od samego początku towarzyszyła nam chęć eksploracji, głęboka ciekawość świata alkoholi i kultur, które wokół nich powstawały przez wieki.
Inspiracje czerpaliśmy z różnych miejsc – zarówno z podróży, jak i wydarzeń takich jak Rum Love Festiwal, który pokazał nam, jak wiele emocji i pasji kryje się za butelką dobrego trunku. Nie bez znaczenia było też nasze codzienne otoczenie – tuż za ścianą znajduje się salon z alkoholami, który nieustannie przypomina nam, jak bogaty i zaskakujący potrafi być świat wysokoprocentowych smaków.

Podróż przez kategorie alkoholu
Nasza karta to swoista mapa – prowadzi przez najbardziej rozpoznawalne kategorie alkoholu: rum, whisky, gin, tequila, wódka czy likiery. Każda z tych kategorii została przez nas potraktowana z odpowiednią uwagą i szacunkiem do jej pochodzenia. Ale też – co ważne – z nutą autorskiego podejścia. Chcieliśmy wyjść poza schematy, zaproponować coś, co z jednej strony odda charakter konkretnego trunku, a z drugiej – pokaże go w nowym, świeżym świetle.


Autorskie cocktaile – serce naszego menu
Choć znajdziecie u nas klasyki, które kochają wszyscy – jak Negroni, Margarita czy Old Fashioned – to właśnie autorskie kompozycje są tym, co definiuje naszą kartę. Każdy z tych koktajli to efekt wielu prób, eksperymentów i poszukiwań balansu pomiędzy tym, co znane, a tym, co zupełnie nowe.
Nie baliśmy się łączyć składników, które na pierwszy rzut oka nie pasują do siebie – czasem to właśnie kontrast tworzy największą harmonię. W naszych drinkach pojawiają się nietypowe dodatki, sezonowe owoce, przyprawy z dalekich stron, domowe syropy i infuzje. Wszystko po to, by stworzyć coś niepowtarzalnego – coś, co zapamiętacie nie tylko ze względu na smak, ale też doświadczenie.

Smak jako doświadczenie kulturowe
Dla nas alkohol to nie tylko napój – to wyraz kultury, historii, zwyczajów. Dlatego tak ważne było dla nas, by nie traktować koktajli wyłącznie technicznie, ale zbudować wokół nich szerszy kontekst. Zamawiając konkretny drink, zanurzasz się w określonej opowieści – o Ameryce Południowej i jej zamiłowaniu do rumu, o japońskim minimalizmie, o europejskiej tradycji picia z klasą.
Każda kompozycja na naszej liście to fragment większej narracji. Chcemy, byście czuli, że podróżujecie – nie ruszając się z miejsca.

To dopiero początek…
Pierwsze menu cocktailowe to dla nas symboliczny start. Zapowiedź tego, co dopiero przed nami. W kolejnych miesiącach chcemy rozwijać ten koncept, sięgać głębiej, zaskakiwać Was nowymi historiami i smakami. Będziemy zmieniać kartę, dopasowywać ją do sezonu, wydarzeń i nowych inspiracji, które przyjdą z czasem.
Mamy nadzieję, że będziecie nam w tej podróży towarzyszyć – próbując, odkrywając i dzieląc się swoimi wrażeniami. Bo choć ta opowieść zaczyna się na papierze, to jej prawdziwe życie zaczyna się w szkle.
Nasza lokalizacja:
T57 – ul. Tęczowa 57 , Wrocław, drugie wejście tajemne przez salon barberski BlackBeard