Najbardziej tajemnicze miejsca na Ukrainie

Na ogół podróże po świecie kojarzą się z przepiękną scenerią, bajecznymi budowlami, niezwykłymi kawiarniami i restauracjami oraz miejscami dostarczającymi wielu wrażeń i emocji. Ale oprócz takich "tradycyjnych" opisów podróży, istnieją również niestandardowe, kiedy bywa naprawdę "strasznie pięknie".
Dla miłośników mistycyzmu i nierozwiązanych tajemnic, dla wszystkich, których pociąga nieznane i niezrozumiałe, lubiących szukać miejsc i zjawisk, których nauka nie potrafi wytłumaczyć, lub fanów nurtu turystyki do miejsc tragedii, prezentujemy wybór najbardziej tajemniczych miejsc (niejednokrotnie o niechlubnej i krwawej historii) do wycieczek na Ukrainę.

Prypeć i strefa czarnobylska

Największa katastrofa w historii energetyki jądrowej. Straszna tragedia, która wydarzyła się ponad 30 lat temu, wciąż przypomina o sobie nie tylko Ukraińcom. Wybuch w elektrowni atomowej w Czarnobylu zmienił życie milionów ludzi. Zabrał jednym zdrowie, innym – osoby bliskie. Teraz Czarnobyl i Prypeć to miejsca, w których żyje pamięć o tych okropnych wydarzeniach. Pozostało tu wiele opuszczonych domów, przedszkoli i szkół. I nawet teraz, wiele lat później, możemy być pewni, że miejscowi w pośpiechu uciekali z domu, myśląc, że wrócą za kilka dni. Puste, zardzewiałe place zabaw, porzucone pluszaki i lalki, porozrzucane zeszyty na biurkach, od dawna pokryte grubą warstwą kurzu, wyglądają szczególnie groźnie. Obecnie w Czarnobylu mieszka około czterech tysięcy osób, część na stałe, część – na zmiany. Jest tu także hotel dla turystów. Destynacja ta przyciąga podróżników, którzy na własne oczy pragną zobaczyć, co zostało z niegdyś prosperującym i tętniącym życiem miastem. Co ciekawe, wycieczki do Czarnobyla ciszą się coraz większą popularnością chociaż wyprawy w to miejsce, z punktu widzenia organizacyjnego, do najłatwiejszych nie należą z uwagi na wymagane przepustki i formalności do spełnienia.

Kwatera Hitlera „Wehrwolf” 

To dawna siedziba Hitlera, straszne i pełne tajemnic miejsce w regionie winnickim. Według różnych otwartych źródeł wszyscy, którzy zbudowali je, zginęli. W budowę zaangażowanych było ponad 10 000 osób, a wszyscy zostali zniszczeni po zakończeniu prac. Według krążącej tutaj legendy Hitler, wybierając to miejsce, skonsultował się z 400 magami i medium. Badacze nie zalecają odwiedzania tego miejsca ze względu na bardzo negatywną energię. Podczas ofensywy Armii Czerwonej w marcu 1944 r. wycofujący się naziści wysadzili w powietrze całą tutejszą komunikację. Teraz z potężnego niegdyś kompleksu, na który składało się ponad 80 budynków i kilka podziemnych bunkrów, pozostały tylko ogromne stosy betonu. Ale nawet to wystarczy, aby wyobrazić sobie skalę zabudowy, bo grubość ścian bunkra wynosiła kilkanaście metrów. Dziś jest to atrakcja turystyczna bedąca swoistym pomnikiem pamięci ofiar faszyzmu.

 

Więzienie przy ulicy Łąckiego we Lwowie

Muzeum Pamięci Więzienia Łąckiego to miejsce, w którym niegdyś było naprawdę przerażająco. W więzieniu politycznym cierpiało wielu ludzi. NKWD, gestapo i więzienie, w którym przetrzymywano i torturowano „nierzetelnych”, to opowieści krążące w murach tego strasznego miejsca. Więzienie przeznaczone było dla półtora tysiąca osób, ale w 1941 roku było ich znacznie więcej. Historycy podają, że w czerwcu we Lwowie w ciągu kilku dni rozstrzelano ponad 4000 osób, w tym 1681 miejscowych. Część ciał pochowano na dziedzińcu więzienia. Jest to drugie we Lwowie miejsce zbrodni w okresie II wojny światowej, zaraz po więzieniu w byłym klasztorze sióstr Brygidek.

 
 

Babi Jar

Na obrzeżach Kijowa, między kościołem św. Cyryla a ulicą Eleny Teligi, znajduje się wąwóz Babi Jar – stare miejsce, znane od średniowiecza. W XX wieku miejsce to było często nazywane Szwajcarią Kijowską. Ale niestety to nie jego piękno rozsławiło trakt na całym świecie: w czasie II wojny światowej, podczas okupacji Kijowa przez nazistów zginęły tu dziesiątki tysięcy Żydów. Mężczyźni, kobiety i dzieci zostali rozebrani do naga przez hitlerowców, przywiezieni do dołu i rozstrzelani. Tych, którzy nie zginęli od kul, chowano żywcem. Dane dotyczące liczby ofiar są bardzo zróżnicowane: szacuje się, że w Babyn Yar zginęło od 70 000 do 200 000 osób. Na terenie wąwozu funkcjonował obóz koncentracyjny. W latach pięćdziesiątych Babi Jar po raz kolejny przypomniał o sobie w innym tragicznym wydarzeniu, które przyniosło śmierć. Postanowiono wypełnić wąwóz odpadami budowlanymi. Zbudowano tamę mającą za cel ochronić dzielnicę Kureniwkę, i zaczęto pompować miazgę (płynny odpad cementowy). 13 marca 1961 roku zapora zawiodła z powdu wadliwej budowy, a fala błotnistej mazi zalała dzielnicę mieszkaniową. Zginęło ponad półtora tysiąca mieszkańców Kijowa. W późniejszym czasie wąwóz zasypano i zlikwidowano a nieopodal powstał park i stacja metra.

 
 

Cytadela we Lwowie

W lwowskiej dzielnicy halickiej jest jeszcze jedno upiorne miejsce, którego mroczną historię przykrywa obecnie błyszczące opakowanie – znajduje się tam bowiem pięciogwiazdkowy hotel i restauracja. Cytadela Lwowska jest fortyfikacją zbudowaną w 1856 roku i składa się z czterech baszt i trzykondygnacyjnego budynku koszarowego. W czasie II wojny światowej istniał tutaj obóz koncentracyjny dla jeńców wojennych „Stalag 328”. To miejsce śmierci 140 tysięcy ludzi. Jedna z wież twierdzy nazywana jest „Wieżą Śmierci”: znajdowały się tam sale przesłuchań i cele śmierci. W okresie niepodległości wszystkie budynki kompleksu przeszły na własność prywatną. Wschodnia bastionowa wieża na Wzgórzu Kalicha to teraz ekskluzywny hotel Citadel Inn. Planowano stworzyć tu także centrum rozrywki, jednak pomysł został udaremniony przez działaczy społecznych.

Formacje prehistoryczne i pomniki nieznanego pochodzenia

Wieś Kaminne w obwodzie żytomierskim 

Na Żytomierzu, we wsi Rudnya-Zamyslovytska, znajduje się jeden z najbardziej mistycznych cudów świata. Tutaj, gdzieś w lesie, porozrzucane są gigantyczne kamienie o dziwacznych kształtach niewiadomego pochodzenia. Przypominają całą osadę, dlatego to dziwne miejsce nazywa się Wioską Kominkową . Naukowcy uważają, że to lodowiec mógł przynieść ogromne skały. Ale wśród miejscowych krąży legenda, według której to miejsce w starożytności było bogatą wioską. Pewnego dnia Pan przybył tu jako podróżnik i poprosił o jedzenie. Skąpi chłopi rzucili mu jedynie skórkę chleba. Pan rozgniewał się i zamienił wszystko i wszystkich wokół w kamienie.

Obserwatorium Horizon, Bezvodovka

W regionie Czernihowa znajduje się prawdziwy ukraiński Stonehenge lub niemiecki Gozek. To starożytne obserwatorium horyzontu , zabytek architektury ziemskiej, naukowe i duchowe centrum epoki brązu oraz dowód istnienia rozwiniętej cywilizacji na terytorium współczesnej Ukrainy tysiące lat temu. Jej przedstawiciele, starożytni astronomowie, stworzyli projekt na dużą skalę, zorganizowali ludzi do budowy i eksploracji wszechświata dostępnymi im metodami, bez teleskopów i bez nowoczesnej nauki. Mieszkający tu ludzie obserwowali wschody i zachody słońca w dni przesilenia zimowego i letniego oraz w dni równonocy.

 

Zhevakhova gora w Odessie

Kolejna mistyczna ciekawostka, owiana legendami, dziwnymi historiami i legendami usytuowana w Odessie nad Morzem Czarnym. To góra Zhevakh , którą Kozacy nazywali niegdyś Długim Grobem. Góra swoją nazwę zawdzięcza generałowi dywizji Iwanowi Żewachowowi (Javakhishvili), którego posiadłość nadal stoi na jednym ze zboczy szczytu. Góra to nazwa względna,bowiem tak naprawdę jest to gliniasta skała, która wznosi się zaledwie 40 metrów nad poziomem morza, ale mimo to oferuje wspaniały widok na Odessę. W starożytności na górze znajdowała się antyczna grecka osada, obecnie – pasie się tu bydło, wydobywa glinę i … szuka śladów kosmitów! Po plotkach o pojawieniu się mieszkańców innych planet w tym miejscu ufolodzy poważnie zainteresowali się Górą Zhevakhov. Ponadto z jakiegoś powodu to najczęściej tutaj okultyści wykonują swoje rytuały. Może lepiej przyjechać tu tylko po to, żeby podziwiać krajobrazy.

Mavrinsky Maidan, Mezhyrich 

Do tej pory nikt nie był w stanie znaleźć wyjaśnienia na dziwne nagromadzenie nizin i wzgórz pośrodku stepu w pobliżu miasta Pawlograd. Mavrinsky Maidan jest bardzo ciekawy w swoim kształcie – to geometrycznie poprawny ścięty stożek z otworami na trzech wierzchołkach, które są wyraźnie skierowane na wschód, zachód i południe. Badacze twierdzą, że ta formacja ma ponad pięć tysięcy lat, ale co to jest – nikt nie potrafi jeszcze wyjaśnić. Istnieje hipoteza, że ​​Kozacy zaporoscy wykorzystali plac jako obiekt obronny. Ci, którzy tu byli, mówią, że miejsce emanuje silną energią.

Diabelski kamień w Podkamieniu

Dziwna geomorfologiczna formacja skalna – Diabelski Kamień. To gigantyczna skała, obok której nie ma gór ani kamiennych kopców. Wygląda to tak, jakby ktoś go tu przywiózł i po prostu zostawił. Naukowcy uważają, że jest to pozostałość po poprzednim okresie geologicznym. Uważa się również, że ten kamień mógł kiedyś być miejscem kultu dla mieszkańców. W jego zachodniej części powstało wgłębienie w kształcie serca: prawdopodobnie wcześniej odbywały się tu obrzędy. Z Kamieniem Diabła wiąże się wiele legend. Mówi się, że jednej nocy diabeł zabrał kamień z Karpat i zaniósł go do Poczajowa Ale droga była daleka, więc kiedy diabeł dotarł do tego wzgórza, był już ranek. Diabeł zostawił kamień i uciekł.

Muzeum Etnograficzne “Drevlyanske Selo”, Selezivka

W skrajnej części Rezerwatu Polesia znajduje się unikatowe muzeum „Drevlyanske Selo” . Kompleks znajduje się na świeżym powietrzu. Tutaj możesz zobaczyć wiele kamieni, z których każdy jest symbolem wiary. Tutejszy „Kamień Miłości” może pochwalić się wieloma sekretami i plotkami o cudach. Mówi się, że pomaga niepłodnym kobietom w zajściu w ciążę. Na terenie rezerwatu wytyczono szereg szlaków, które prowadzą do świętych źródeł, wielowiekowych dębów, pochówków starożytnych przodków. Pracownicy kompleksu twierdzą, że w muzeum nie ma nic fikcyjnego, to wszystko jest historią, która otwiera dla nas karty życia przodków.


Sanktuarium astrologiczne na wyspie Chortycia na Dnieprze

Ogromne starożytne sanktuarium, które odkryto podczas wykopalisk archeologicznych na wyspie Chortycia, oprócz swojego znaczenia religijnego, miało cel astrologiczny. Naukowcy twierdzą, że sanktuarium-obserwatorium powstało w II tysiącleciu p.n.e. i było używane od tysięcy lat. Starożytna świątynia składa się z dwóch kręgów – dużego słonecznego i małego księżycowego. To miejsce znajduje się na wysokości 31 metrów nad Dnieprem. Starożytni ludzie wykonywali tu obrzędy kultu Księżyca, Słońca i gwiazd.Mówi się, że to miejsce ma dziwną energię.

Kopiec scytyjski „Gruby grób”

W pobliżu górniczego miasta Pokrova (dawna nazwa Ordżonikidze) znaleziono dwa grobowce przywódców scytyjskich ze służbą, końmi, bronią i … setkami scytyjskich złotych ozdób. Podczas wykopalisk w 1971 r. przy trzeciej próbie udowodniono, że jest to rzeczywiście prawdziwy pochówek scytyjski. Podczas skomplikowanych prac odnaleziono grobowce oraz rewelacyjny materiał badawczy. Oprócz słynnego już scytyjskiego złota badacze znaleźli nieuszkodzony pochówek młodej kobiety i dziecka Scytyjskiego, który zachwycił mnogością dekoracji i obfitością złotych przedmiotów. W Grubym Grobie znaleziono słynny złoty pektorał, który niektórzy z badaczy uważają za zaszyfrowaną wiadomość od Scytów. Istnieje wiele mistycznych opowieści związanych z pektorałem, legend o tym, jak duchy Scytów nie zostały wpuszczone do ich skarbów.

Świątynia skalna, Bush

W regionie Winnicy na terenie rezerwatu Busha znajduje się starożytna skalna świątynia wykuta w skałach wiele wieków temu. Ten obiekt wciąż pozostaje tajemnicą dla historyków i archeologów: naukowcy nie doszli do porozumienia co do tego, kto jest jego twórcą. Według jednej wersji „budowa” świątyni skalnej sięga II-Vwieku naszej ery, według innych – XI-XVI wieku. Wejście do świątyni zdobi tajemniczy rysunek z wciąż „nieodczytanym” obrazem: zwierzę przypominające jelenia stoi na niewielkim wzniesieniu, a obok niego modli się mężczyzna, oparty o drzewo. Obraz jest cenny dla kultury światowej, ponieważ nie znalazł jeszcze odpowiedników. Istnieje wersja, w której ten kamienny obraz przedstawia żałobę po zmarłych. Badacze twierdzą, że świątynia jest unikalnym znaleziskiem na całym świecie. I choć nikt nie rozwiązał jej tajemnicy, przyciąga ona uwagę wielu turystów i wyznawców różnych nietradycyjnych wierzeń.

Twierdza Tustan w ukraińskich Karpatach

Średniowieczna twierdza Tustan chroniła granice przed najeźdźcami przez cztery wieki, aż została zniszczona przez Tatarów-Mongołów. Teraz w rezerwacie można zobaczyć tylko jej pozostałości. Budowa twierdzy to fakt historyczny, ale wciąż pozostaje tajemnicą, co stało się z tym miejscem przed nią. Różne artefakty i dziwne znaki na skałach wskazują, że miejsce to miało dla mieszkających tu ludzi znaczenie kultowe. W pobliżu twierdzy znajduje się wizerunek twarzy na kamieniu, nazywany jest Bogiem Słońca. To miejsce od dawna uważane jest za anomalię energetyczną. Uważa się, że tutaj starożytni Słowianie czcili swoje bóstwa. Dodatkową atrakcją są tak zwane znaki słoneczne rozrzucone w różnych zakamarkach skał. Wykonane są w taki sposób, że każdy znak jest widoczny tylko o określonej porze dnia. Możliwe, że nasi przodkowie używali ich do określenia czasu.

Łysa góra w Kijowie

Tajemnicze historyczne miejsce z drewnianym bożkiem Peruna owiane jest legendami i niesamowitymi legendami. Łysa Góra w Kijowie zyskała złą opinię: mówi się, że jest ściśle związana z nadprzyrodzonymi mocami i magią. Jest to również bardzo popularne miejsce dla neo-pogan i czarownic. Lepiej nie spacerować tędy nocą…

Łysa góra w Yurkivce

Region Zaporoże ma również swoją Łysą Górę . Nazywa się ją także Martwym Miastem. Istnieją informacje, że była to osada Złotej Ordy, która została założona na odnodze Wielkiego Jedwabnego Szlaku. To przez niego przebiegła droga sprzedawców i rzemieślników, którzy szli z Krymu do Chin i odwrotnie. Osady były wielokrotnie niszczone. Niedawno naukowcy odkryli duże meczety, mauzolea, różne warsztaty rzemieślnicze, a nawet system zaopatrzenia w wodę. W 2016 roku archeolodzy z Zaporoskiego Uniwersytetu znaleźli mozaiki i geometryczne płytki typowe dla stolicy Złotej Ordy – Sarai-Batu. Udało im się również oczyścić cmentarz. Tutaj znaleziono dwa pochówki wykonane zgodnie z obrządkiem muzułmańskim. Naukowcy wciąż muszą rozwiązać wiele tajemnic Łysej Góry Zaporoża.

Jaskinie Antoniego w Czernihowie

Turyści z całego świata przyjeżdżają do Czernihowa, aby zobaczyć niesamowity klasztor – Jaskinie Antoniego. Ich historia sięga czasów starożytnych, kiedy w 1069 roku przybył tu święty mnich Antoni, założyciel kijowskiej Ławry Peczerskiej. Lubił on góry Boldina. W czasach przedchrześcijańskich miejsce to uważano za święte, znajdowała się tam pogańska świątynia boga Peruna, a także wyrastał święty gaj dębowy. W głębi gór Antoni wykopał jaskinię dla samotności i modlitwy. Teraz to miejsce owiane jest legendami, z których jedna opowiada o tym, jak miasto zostało zaatakowane przez Tatarów w XII wieku. Pobiegli oni ścigać mnichów w jaskiniach, ale nigdy ich nie znaleźli, ponieważ mnisi zniknęli bez śladu w korytarzach jaskiń.

Śpiewające tarasy w Gorodnoe

W małej wiosce w obwodzie charkowskim można znaleźć jedyną na Ukrainie „orkiestrę muzyczną”, stworzoną przez samą naturę – „Śpiewające Tarasy” . Wyjątkowa budowla należała niegdyś do potentata cukrowego Pawła Kharitonenko. Specjalna konstrukcja ma możliwość zmiany dźwięków. Na przykład, jeśli staniesz przy schodach prowadzących na tarasy i cicho wypowiesz słowa, ich głośność wzrośnie wielokrotnie. Jakikolwiek szelest może wydawać się rykiem grzmotu, a powiew wiatru – burzą. Dźwięki natury tworzą tutaj wyjątkową melodię a akustyka jest niesamowita!

Jezioro Duchów w Hropotova

W regionie Chmielnickiego znajduje się jezioro Viknyna , zwane także jeziorem duchów. Jego cechą nietypową jest to, że nigdy nie zamarza: nawet podczas najsilniejszych mrozów. Jest tu dużo ryb i według rybaków to się nigdy nie kończy, bez względu na to, ile złowisz. Ale miejscowi nigdy się tu nie kąpią. Powodem jest przekonanie, że jezioro jest oknem na inny świat. Ponadto mówi się, że nad jeziorem często pojawiają się duchy.

 

Góra Totoha w Medvinie 

W rejonie Kijowa znajduje się góra Totoha, którą porównuje się do takich miejsc jak Tybet, Ałtaj i Bajkał. Zyskała sławę centrum energetycznego i jest teraz bardzo popularny wśród ezoteryków i psychików miejscem. Ludzie wierzą, że istnieje tutaj ładunek energii, który pomaga pozbyć się każdej choroby. Przypuszcza się, że w starożytności odprawiano tu rytuały pogańskie.

 

Jezioro Czarne w Bogdanówce

W regionie Kirowogradu znajduje się tajemnicze Czarne Jezioro , które bardziej przypomina bagno. Woda w jeziorze jest lodowata i ma taką samą temperaturę latem i zimą. Posiada wiele „pływających wysp”. W rzeczywistości są to fragmenty ziemi, które poruszają się po powierzchni wody. Nikt nie wie dokładnie, jak głębokie jest jezioro, chociaż wielokrotnie próbowano to zmierzyć. Uważa się, że Czarne Jezioro ma dwa lub nawet trzy dna. Z jeziorem wiąże się wiele przerażających historii. Na przykład o grupie młodzieży zainteresowanej spirytyzmem i wróżbiarstwem. Pewnej nocy przybyli oni do Czarnego Jeziora, nie wiadomo, co robili, ale rano znaleziono wszystkich martwych.

 

Martwe Jezioro w Kamiance 

W obwodzie lwowskim, w Parku Narodowym Beskidy Skolskie, znajduje się mistyczne jezioro Zhuravlyne, które często nazywane jest Martwym. Miejsce to jest mało znane. Według legendy były tu niegdyś miejsca nieprzejezdne, a wiele ludzi popełniło tu samobójstwo. Jedna z największych tajemnic jeziora to jego głębokość.

 

 

 

Strefy anomalne

Gromovishche – Kupishche


W regionie Żytomierza, w pobliżu wsi Kupyshche, znajduje się wyjątkowa łąka, która dosłownie przyciąga błyskawice. Miejscowi mówią, że przebywanie w pobliżu Gromovyshche podczas burzy jest bardzo niebezpieczne. Łąka ma bardzo złą reputację: mówi się, że rośliny tu więdną, a grzyby nie rosną, ludzie, którzy tu przybyli, mają gwałtowne pogorszenie stanu zdrowia i nastroju.

Wyżyna Dniepru

Północno-wschodnia część regionu kirowogradzkiego – Wyżyna Dniepru – często plasuje się w rankingach przerażających miejsc na Ukrainie. Terytorium wzgórza od dawna przyciąga uwagę badaczy zjawisk paranormalnych. Ludzie od dawna widzieli różne wizje, upiorne postacie, kule ognia i nie tylko

 

Trójkąt Bugajski 

W regionie Sumy znajduje się wioska Mała Bugajka, w której nikt nie chce mieszkać. Naoczni świadkowie mówią o zatrzymaniach i przyspieszeniu czasu. Tutaj ludzie mają wizje i cierpią na halucynacje. Zegar nie działa tutaj normalnie. Naukowcy wyjaśniają to osobliwością pola magnetycznego. Mieszkańcy wioski słyszeli dziwne pukanie i straszne jęki w swoich domach. Tutaj często zawodziło wyposażenie, bydło nie chciało się paść. Prawie wszyscy opuścili wioskę w obawie przed nieznanym. Teraz przyjeżdżają tu badacze anomalnych stref i miłośnicy zjawisk paranormalnych.

Nawiedzone zamki

Zamek Podhorce w okolicy Lwowa 

Zarówno miejscowi, jak i turyści mówią, że każdy, kto spędził noc na terenie zamku Podhorce, widział kobietę-ducha o czarnej twarzy. Rodzina polskich właścicieli ziemskich mieszkająca w zamku utrwaliła nawet swoje wspomnienia o duchu. W czasach radzieckich tego samego ducha widzieli pacjenci sanatorium przeciwgruźliczego, które wówczas tutaj istniało. Opowiadali o tym zarówno pracownicy, jak i strażnicy zamku. Mówi się, że wędruje po nim dusza zamordowanej młodej żony Wacława Żewuskiego – Marii. Zazdrosny człowiek sam zabił swoją ukochaną i pochował jej ciało w murach pałacu.

Zamek Palanok w Mukaczewie na Zakarpaciu 

Z historią zamku Mukaczewo związanych jest wiele legend i mitów. Jeden z najgorszych jest związany z Zofią Batory która nie cieszyła się najlepszą reputacją. Kobieta podobno miała pasję do ludzkiej krwi. W przypadku krwawych kąpieli Sophia nakazała służącym składać w ofierze 13-letnie dziewice. Historycy mówią, że jest to bardzo mocną przesadą, ale fakt, że za czasów Zofii w murach zamku znajdowały się komnaty tortur, w których bito ludzi, jest faktem, który świadczy o okrucieństwie tej kobiety. Mówi się, że dusze torturowanych wciąż wędrują po zamku.

Zamek Użhorod na Zakarpaciu

Zamek w Użhorodzie ma również swoje legendy o duchach. Mówi się, że hrabia Druget, właściciel zamku w Użhorodzie w XVII wieku, był bardzo okrutny wobec własnej córki. Dziewczyna była bardzo piękna. Gdy Polacy chcieli zdobyć zamek, wysłali swojego wojewodę do twierdzy, aby zbadał sytuację. Jeden z nich spotkał córkę hrabiego. Zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia. Dziewczyna z powodu swoich uczuć opowiedziała Polakowi o wszystkich sekretnych ruchach. Dowiedziawszy się o zdradzie, ojciec nakazał służbie pochować córkę w murach twierdzy. Od tego czasu dusza dziewczynki błąka się po korytarzach zamku.

Zamek w Złoczowie pod Lwowem 

Zamek w Złoczowie jest często nazywany cmentarzem męczenników. Tutaj straszne czyny zaczęły się od przybycia wojsk austriackich do Galicji: we wspaniałym pałacu założyli więzienie. Później ludzie byli przetrzymywani w tym zamku przez NKWD. Mury zamku znosiły wielkie, nieludzkie cierpienia. Na tym terenie pochowano tysiące torturowanych osób.

Zamek w Krzemieńcu 

Krzemieniec nazywany jest miastem okrutnej królowej Bony, która Zamek Krzemieniecki wraz z okolicznymi wioskami otrzymała jako prezent ślubny od swojego męża Zygmunta I. Według legendy królowa była niezwykle piękną, inteligentną, ale okrutną kobietą. Nazywa się ją kobiecą inkarnacją hrabiego Draculi. Według legendy Bona trzymała na zamku własny męski harem – uwiodła prawie wszystkich oficerów zamku, złożyła w ofierze dziewice i zabiła dwiesynowe. Zmarła na skutek otrucia przez własnego lekarza na polecenie Habsburgów. Przynajmniej o tym mówi jedna z legend.

Źródło: https://www.kresy.com/

Q Hotel Plus Wrocław Bielany to idealne miejsce na konferencję.To najnowszy i największy z obiektów sieci Q Hotel. Zlokalizowany w pobliżu węzła komunikacyjnego, liczący 201 pokoi i 3700 m² powierzchni eventowej hotel zalicza się do najbardziej funkcjonalnych obiektów konferencyjnych w Polsce.

Pałac Mortęgi to zabytkowy kompleks budynków, położony we wsi Mortęgi na Warmii i Mazurach. Wcześniej budynek służył jako Uniwersytet Ludowy, biuro Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej „Przyszłość” oraz jako przedszkole. W roku 2013 rozpoczęły się prace, aby budynek przekształcić w pierwotny pałac i stworzyć obecne miejsce Pałac Mortęgi Hotel&Spa.

Hotel Tobaco to starannie zaprojektowane pokoje utrzymane w pofabrycznym, loftowym klimacie.
Nasz obiekt łączy industrialną surowość z funkcjonalnością.
Tobaco to idealne miejsce na organizację spotkań i szkoleń, pobyty biznesowe i turystyczne.
Zaznaj gościnności zabytkowych murów fabryki relaksu!