Wreszcie można mówić o konkretnych decyzjach w sprawie budowy stadionu na EURO 2012 i w końcu można ustosunkować się do przedstawionej wizji projektu.
· Podoba mi się – centralne położenie stadionu. Powierzchnie wykona renomowana firma , co stworzy gwarancję, że obiekt może otrzymać najwyższy stopień standaryzacji. Tramwaj, autobus, metro będą w zasięgu ręki widzów i odwiedzających turystów. Pod trybunami znajdą się miejsca nie tylko szatnie i pomieszczenia dla ekip, ale również sale konferencyjne i powierzchnie użytkowe o łącznym metrażu 130 tys. metrów kwadratowych. Jak powiedział minister sportu Mirosław Drzewiecki stadion powinien posiadać także muzeum, klub kibica i siedzibę polskich związków sportowych. Ma to być obiekt wielofunkcyjny. Fasada z przeźroczystych materiałów ma zapewnić widzom wzrokowy kontakt z otoczeniem stadionu, a komunikację dla publiczności zapewnią dwie okalające cały obiekt galerie. Projektanci zaproponowali oryginalną konstrukcję dachu – nad trybunami zbudowany będzie dach stały, a nad boiskiem ma powstać lekkie zadaszenie, “parasol” składający się od środka na zewnątrz.
Stadion Narodowy pomieści 55 tys. widzów. Na trybunach znajdą się wydzielone miejsca prasowe (860), dwa tysiące tzw. miejsc “premium”, przeznaczonych dla gości specjalnych, miejsca dla niepełnosprawnych a także około 900 miejsc VIP w lożach. Co z pewnością zapewni ład i porządek podczas wielkich wydarzeń sportowych.
· Nie podoba mi się – zaproponowany czas realizacji projektu. W marcu 2009 roku ruszyć ma właściwa budowa obiektu, a jej ukończenie jest planowane najpóźniej na jesień 2011 roku. Czy na pewno nic nas znowu nie zaskoczy w trakcie realizacji projektu, a przez to czy nie wydłuży się czas budowy? W czerwcu 2012 roku na Stadionie Narodowym ma zostać rozegrany już mecz otwarcia piłkarskich mistrzostw Europy, organizowanych oczywiście przez Polskę i Ukrainę. Bardzo chciałabym zobaczyć to widowisko przynajmniej w TV. Zobaczymy…
M-S-M