Taki krótkoterminowy wynajem zwłaszcza w dobrej lokalizacji, np. na południu Hiszpanii, jak najbardziej może okazać się opłacalnym biznesem dla inwestora.

Zakup w pierwszej kolejności

Zanim rozpoczniemy czerpanie zysków z wynajmu mieszkania na wakacje w Hiszpanii, powinniśmy rozeznać się w ofertach. Nieruchomości Hiszpania obejmują między innymi atrakcyjne apartamenty wakacyjne, zlokalizowane w kurortach lub w ich bezpośrednim sąsiedztwie, niedaleko linii brzegowej. Turystom zawsze zależy na tym, aby znaleźć lokum na wczasy nad morzem blisko plaży, dzięki czemu nie będą musieli chodzić piechotą po kilka kilometrów w celu rozpoczęcia plażowania.

Na wybrzeżu Hiszpanii, podobnie jak na Wyspach Kanaryjskich, ceny nieruchomości są wyższe niż w głębi lądu. Kontrolowanie wyłącznie średniej ceny mieszkań w Hiszpanii jest niemiarodajne przy szacowaniu kosztowności zakupu mieszkania na wynajem.

Kiedy już będziemy zdecydowani na zakup nieruchomości w Hiszpanii, najlepiej skorzystać z pomocy pośrednika, który załatwi w naszym imieniu wszelkie formalności. Nie będziemy musieli składać wizyt w urzędach samodzielnie. Naszym obowiązkiem będzie jedynie zarejestrowanie się na policji celem wyrobienia numeru identyfikacyjnego dla obcokrajowca. Dzięki niemu można będzie kupić legalnie dom czy apartament w dowolnym miejscu w Hiszpanii.

Stopa zwrotu z inwestycji

Teoretycznie wydaje się, że posiadanie mieszkania na wybrzeżu Hiszpanii to pewna inwestycja, która będzie przynosiła stabilne zyski. Okres letni w Hiszpanii trwa dłużej niż w Polsce, a pogoda jest tam znacznie bardziej stabilna. W niektórych miejscach notuje się nawet 300 dni słonecznych w roku. Dlatego turyści chętnie odwiedzają Hiszpanię już od maja do końca października. Później na południu również jest ciepło, ale nie na tyle, aby uskuteczniać plażowanie. Nie brakuje jednak amatorów zimowania na Półwyspie Iberyjskim, zwłaszcza jeśli w kraju rodzimym panują solidne mrozy i śnieżyce.

Dlatego w zasadzie lokale dla turystów można wynajmować przez cały rok. Roczną stopę zwrotu z inwestycji w mieszkanie w Hiszpanii na wynajem oblicza się wyliczając iloczyn miesięcznych przepływów finansowych i liczby miesięcy w roku, kiedy mieszkanie jest wynajmowane. Następnie dzieli się uzyskany wynik przez całą zainwestowaną w mieszkanie kwotę i mnoży się go przez 100 proc. Największą rentownością, według portalu Idealista, w I kwartale 2015 roku cechowały się mieszkania w takich miastach jak Lleida – 7,6 proc., Las Palmas de Gran Canaria – 6 proc., czy Huesca – 5,8 proc.

Kupno mieszkania na wynajem w Hiszpanii jest dużo mniej kosztowną inwestycją, niż gdybyśmy zainwestowali w wynajem mieszkania w Warszawie. Bardzo atrakcyjną propozycją jest też zakup pokoju czy apartamentu w systemie condo, gdzie operator systemu odpowiada za wynajmowanie danej nieruchomości, a właściciel ma możliwość wypracowania stabilnych zysków oraz przyjechania nawet na kilka tygodni w roku do swojego apartamentu na wakacje. Takie propozycje wystosowane są do inwestorów również w Polsce, np. hotel Warszawa daje takie możliwości.